-
Była człowiekiem-domem dla każdego. Na «schodach» z Matką Kolumbą Białecką
«Asiu, ja tobie dam opowieść o naszej Matce Założycielce, koniecznie przeczytaj!» — powiedziała siostra dominikanka i za 10 minut przyniosła książkę. «Ale cegła!» — pomyslałam biorąc do rąk książkę, która liczy 685 stron. «No to kiedyś poczytam. Nie teraz», — pomyślałam patrząc na stos książek na biurku. Lecz nazwa «Na końcu schodów» intrygowała — chciałam się dowiedzieć, co czy kto jest na tym końcu. Zainteresowania lekturą dodało to, że Siostry Dominikanki są dla mnie bardzo bliskie, jestem teraz z nimi na codzień. O bohaterce opowieści Matce Kolumbie słyszałam wiele razy, no i znam osobiście autora opowieści — siostrę Benedyktę Karolinę Baumann. Więc odsunęłam czekający na mnie stos i zaczęłam czytać.…
-
Broniszewice. Miejsce spotkania z żywym Bogiem
«Siostry z Broniszewic. Czuły Kościół odważnych kobiet». Książka w formie wywiadu. Z siostrami dominikankami Elizą Myk OP i Tymoteuszą Gil OP rozmawiali dziennikarze Łukasz Wojtusik i Piotr Żyłka. O Domu nadzwyczajnych chłopaków w Broniszewicach prowodzonym przez Siostry Dominikanki wiem już od lat — opowiadała mi o nim moja przyjaciółka dominikanka. Wtedy, jeszcze będąc na Białorusi, czytałam o tym Domu na ich Facebooku, obserwowałam wywiady z Siostrami. Byłam (z reszty wciąż jestem) przepełniona podziwem. Jak dużo Siostry mają wewnętrznej siły, żeby to dźwigać! Jak dużo miłości! Jaki mają dystans do siebie, jakie świetne poczucie humoru (filmik z Siostrami-«pingwinami» dotarł na Białoruś). Jak dobrze im to idzie — najlepszym dowodem są uśmiechy…
-
Spektakl «Prace społeczne». Chodzi o miłość
«Asiu, idziesz z nami na spektakl do salezjanów?» — spytała mnie Siostra Emma. Zgodziłam się. Nie spodziewałam się wiele, ale poszłam, ponieważ kocham bycie z Dominikankami. W Krakowie prawie nikogo nie mam, więc lepiej pójść gdzieś, niż siedzieć w domu. Brawo biłam na stojąco. Pracowałam kilka dobrych lat jako krytyk teatralny, więc tym bardziej cieszy mi to, że mogę z pewnością powiedzieć: byłam w teatrze! Jestem pod wielkim wrażeniem od spektaklu «Prace społeczne» wspólnoty salezjańskiej Ziemia Boga. Spektakl warty waszej uwagi. Jeżeli jesteście w Krakowie — bardzo polecam! Mówiąc o spektaklu głównie — nie dać spojlerów. Więc spróbujemy. Spektakl «Prace społeczne» łączy w sobie różne losy ludzi młodych i starszych.…
-
«Boska ja» – książka «przyjaciel» kobiet
«Chcę żeby tą książkę przeczytało jak najwięcej kobiet!» — taka była moja pierwsza myśl po przeczytaniu «Boska ja», kobiecego przewodnika po mieście, którym jest każda z nas. Dlaczego tak właśnie pomyślałam? Bo z doświadczenia wiem, jakie to jest niesamowite szczęście — życie wsród spełnionych kobiet, gdy każda doskonale wie kim jest, cieszy się z bycia sobą w pełni i z radością docenia wartość każdej innej kobiety. Ta oto książka jest swoistym przewodnikiem po bogatym kobiecym świecie. Jest towarzyszem w poszukiwaniu własnej tożsamości, w określeniu granic, w spotkaniu z intymnością. Jest przyjacielem, który rozumie, wspiera i daje nadzieje. Myślę że właśnie książek «przyjaciół» nam dziś bardzo brakuje. Takich, które trzymasz na…